Zobacz, kiedy mamy do czynienia z pustą fakturą
Prawo do odliczenia VAT ulega podważeniu tylko w przypadku, gdy podatek wynika z faktury niedokumentującej rzeczywistego zdarzenia gospodarczego, czyli z tzw. pustej faktury. To wnioski z niedawnego wyroku WSA o sygn. akt SA/Gd 1152/21.
Prowizja za pozyskanie klienta
Spółka z branży energetycznej współpracuje z agentami, którzy pozyskują dla niej klientów w zamian za prowizję. Prowizja wypłacana jest raz w miesiącu na podstawie umów zawartych przez spółkę z pozyskanymi przez agentów klientami. Zdarza się, że umowa nie może zostać wykonana, nie dochodzi do skutku. Wówczas agent otrzymuje za tego klienta niższą prowizję.
Problemy z korektą wynagrodzenia
Spółka planuje rozwiązać tę sytuację wprowadzeniem do umowy z agentami aneksu zobowiązującego ich do wystawienia korekty faktury. Agent będzie zobowiązany dokonać korekty swojego wynagrodzenia w terminie 90 dni liczonych od dnia otrzymania od spółki zestawienia. Brak reakcji agenta w tym terminie będzie oznaczać akceptację korekty wynagrodzenia w wysokości dokonanej przez spółkę.
Złożenie przez niego ewentualnej reklamacji nie będzie go zwalniać z obowiązku wystawienia faktury korygującej, opiewającej tylko na kwotę bezsporną wynagrodzenia, w terminie 14 dni od upływu wskazanego w umowie 90-dniowego terminu. Dalej agent będzie mógł złożyć reklamację do konieczności wystawienia korekty wynagrodzenia w kolejnym, 30-dniowym terminie.
Wśród proponowanych rozwiązań spółka zamierza po upływie ww. 90-dniowego terminu potrącać skorygowaną kwotę prowizji agenta z przyszłych wynagrodzeń przysługujących mu w najbliższym okresie rozliczeniowym, także w ratach w kolejnych miesiącach rozliczeniowych, jeśli w najbliższym kwota potrącenia okazałaby się niewystarczająca na pokrycie korekty. Czyli spółka będzie wykorzystywać system potrąceń w sytuacji, gdy agent nie wystawi faktury korygującej.
Przeczytaj także:
Czy podatnik może skorygować „puste” faktury i nie płacić sankcyjnego VAT
Odliczanie VAT z faktur od agentów
Zdaniem spółki, na podstawie art. 86 ust. 1 ustawy o VAT, w przywołanych okolicznościach będzie jej przysługiwać prawo do odliczenia pełnej kwoty VAT naliczonego, jaka zostanie wykazana na fakturze pierwotnej wystawionej przez agenta. Przepis ten stanowi, że w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego.
Dopiero później – w miesiącu, w którym dokona potrącenia z przysługującej agentowi wierzytelności, spółka będzie zobligowana do zmniejszenia kwoty podatku naliczonego. Fiskus jednak uznał stanowisko przedsiębiorcy za nieprawidłowe.
Jego zdaniem w opisanym stanie faktycznym, z uwagi na niezrealizowanie głównego celu współpracy między przedsiębiorcami – czyli niezawarcia ze wskazanym przez agenta klientem umowy sprzedaży energii przez spółkę, agent de facto obniża cenę swojej usługi. Jednak wbrew stanowisku spółki korekta taka powinna nastąpić w rozliczeniu za okres, w którym faktycznie nastąpiło obniżenie ceny, a spółka dowiedziała się, na jakich warunkach dokonano w danym miesiącu transakcji podlegających zafakturowaniu.
Jednak konkluzja organu podatkowego była o wiele dalej idąca. Uznał, że skoro powodem obniżenia ceny usługi były okoliczności powstałe z winy agenta, istniejące już w dacie wystawienia pierwotnej faktury, to należy uznać, że w chwili wystawiania faktura była nieprawidłowa.
Zdaniem fiskusa taka faktura pierwotna, wykazująca rozliczenie za niewykonaną usługę (niedoprowadzenie do zawarcia przez spółkę umowy z klientem wskazanym przez agenta) w rzeczywistości dokumentuje czynności, które nie zostały dokonane. Organ zarzucił więc występowanie w ramach rozliczeń między przedsiębiorcami zjawiska pustych faktur.
Pusta faktura to ta, która nie dokumentuje rzeczywistych zdarzeń gospodarczych
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku 30 listopada 2021 r. uchylił zaskarżoną przez przedsiębiorcę interpretację fiskusa. Sąd stwierdził, że organ podatkowy bez jakiegokolwiek uzasadnienia dokonał zmian w opisanym przez spółkę stanie faktycznym w sposób niedozwolony.
Sąd zgodził się z przedsiębiorcą, że podatnicy zachowują prawo do odliczenia VAT z tytułu dostaw towarów lub świadczenia usług dokonanych przez innego podatnika na potrzeby prowadzonej przez niego działalności opodatkowanej VAT, a prawo to ulega podważeniu tylko w przypadku, gdy podatek wynika z faktury niedokumentującej rzeczywistego zdarzenia gospodarczego, czyli z tzw. pustej faktury, co w omawianym przypadku nie zachodzi.
Warto wspomnieć, że obok procederu wystawiania faktur za niewykonane świadczenia,drugim przykładem występującej w obrocie pustej faktury jest wystawienie faktury przez jeden podmiot, podczas gdy usługę w rzeczywistości wykonuje zupełnie inny podmiot. Jak orzekł sąd, w omawianej sprawie żadna z tych sytuacji nie wystąpiła.
Co do ustalenia momentu właściwego do dokonania korekty faktury, WSA uznał, że wydana interpretacja jest bezużyteczna, bo w żaden sposób nie wyjaśnia spółce, jak powinna postępować w opisanym stanie faktycznym.
Okiem sądu
„Sąd podziela pogląd strony skarżącej, że organ dokonał jednak całkowicie niezrozumiałego wywodu prawnego (…) z jednej więc strony organ podatkowy powtórzył główną tezę stanowiska skarżącej, z drugiej uznał je za nieprawidłowe”.
Podsumowanie
Jestem za, a nawet przeciw. Słowa klasyka doskonale pasują do zachowania organu podatkowego wobec przedsiębiorcy. Fiskus jak suweren, interpretuje i stosuje prawo według własnego uznania. Jeśli ktoś się sprzeciwi, to zawsze można zarzucić mu wykroczenie lub przestępstwo, np. nabywania pustych faktur. Zarzucić w sposób niedozwolony, bez jakiegokolwiek uzasadnienia.
KancelariaPrawna Skarbiec